Konwersja może okazać się drogą do sukcesu. Stworzenie strony to tylko początek. Sukcesem jest zamiana użytkowników, którzy na nią zaglądają. Zmiana statusu użytkowników z biernych na aktywnych, to cel (konwersja), który stoi za każdą stroną internetową.

Zanim zrozumiemy, czemu nad konwersją należy pracować, trzeba zrozumieć, czym dokładnie ona jest. Konwersja ma konkretne zadanie, mianowicie zmienić biernego podglądacza strony, w aktywnego użytkownika i odbiorcę prezentowanych treści bądź produktów. Nakierowana jest na realizację tego celu i mierzona jest wskaźnikiem konwersji. Jest wszędzie, gdzie twórca strony chce uzyskać coś od użytkowników. Niezależnie od tego czy chce zyskać zainteresowanie, zapisywanie się do newsletterow, klikanie w emaile i linki, komentarze czy zakupy w sklepach internetowych, konwersja jest wszędzie tam. Jest ściśle związana ze stworzeniem stałych użytkowników na stronie internetowej, stałych odbiorców treści lub produktów, które są na niej prezentowane. Jednorazowi klienci są istotni, jednak najważniejszą rolę pełni społeczność użytkowników tworząca się wokół danej witryny i prezentowanych treści. Przyczynia się ona do sukcesu strony, marki bądź innych publikowanych materiałów i może przysłużyć się do ich rozpowszechnienia. To powoduje, że konwersja nie może kierować się wyłącznie przypadkiem, lecz powinna być monitorowana i mierzona. Służy do tego wspomniany już wskaźnik konwersji. Dzięki niemu jest możliwe zweryfikowanie czy sklep online albo strona internetowa są efektywne, czy należy dokonać zmian w celu poprawienia konwersji.

Wskaźnik konwersji ułatwia pracę nad stroną internetową. Przede wszystkim ułatwia zrozumienie czy potrzebna jest jej poprawa, czy też SEO i kampanie reklamowe przynoszą efekty. Za wskaźnik konwersji można uznać odsetek użytkowników strony internetowej lub sklepu internetowego, którzy dokonują oczekiwanych działań na stronie. W przypadku sklepów online będzie to zakup albo zapisanie się do newslettera, w innych przypadkach: zarejestrowanie się i udział w dyskusjach, komentowanie, zakładanie nowych wątków (fora), zezwolenie na powiadomienia i informacje marketingowe, przesyłanie emaili lub linków. Przekłada się to na ruch na stronie, ilość zainteresowanych, zarejestrowanych użytkowników, korzyści finansowe (sklepy online). Daje to również wysoki wskaźnik konwersji. Im wyższy, tym lepszy to znak. Oznacza, że strona internetowa jest dobrze przygotowana, sformatowana, a także interesująca dla użytkowników będących grupą docelową. Zaprzeczeniem tych zalet jest niski wskaźnik, który powinien stanowić ostrzeżenie, że strona internetowa nie spełnia swojej funkcji i nie zatrzymuje użytkowników. Przyczyn niskiego wskaźnika konwersji może być wiele: nieczytelność strony, nudna szata graficzna bądź przeładowanie elementami, kiepska oferta, długie wczytywanie się strony. Takie elementy powodują, że użytkownik wychodzi ze strony, zanim zdoła zobaczyć, czego witryna dotyczy.

Obserwowanie wskaźnika konwersji pozwala na ocenienie czy i jakie zmiany są potrzebne. Nawet wysoki wskaźnik nie powinien oznaczać spoczęcia na laurach, należy cały czas monitorować stronę internetową. Jeśli jednak wskaźnik jest niski, istnieją sposoby, aby go poprawić. Chęć osiągania dobrego wyniku jest bowiem naturalna i przekłada się na materialne profity. Optymalizacji mogą podlegać frazy kluczowe ułatwiające wyzyskiwanie strony i jej pozycjonowanie w wyszukiwarce oraz kampanie reklamowe (bannery, publikacje w social mediach), pozytywne komentarze w Internecie, dokładne opisy produktów/usług. Gdy po ich zastosowaniu wskaźnik konwersji zaczyna być wyższy, jest to wskazówka, że wybrane metody zadziałały i należy optymalizować witrynę dalej w tym kierunku. Jednak istotne jest wzięcie pod uwagę, że w zależności od branży strony oraz oczekiwanego rodzaju konwersji na wzrost wskaźnika mogą działać inne metody. 

Ciągła praca nad optymalizacją konwersji w stronę poprawienia ruchu na stronie ma znaczenie. Im bardziej o nią zadbasz, tym lepiej dla potencjalnych zysków. Jednocześnie trzeba mieć świadomość, że taki proces wymaga czasu, gdyż nie jest to jednodniowy proces. Poprawna optymalizacja ma kilka elementów i składa się z analizy ilości i jakości użytkowników korzystających ze strony internetowej, opracowaniu testów A/B, przeprowadzenie testu albo testów A/B, opracowanie i przeanalizowanie wyników testów, ocena czy wdrożone zmiany przyniosły zwiększenie konwersji i powinny być wprowadzone na stałe. Wspomniany test A/B ma za zadanie porównanie dwóch wersji witryny internetowej, które różnią się od siebie tylko jednym zmodyfikowanym elementem. Taki test powinien trwać minimum dwa tygodnie, a testowana strona powinna mieć dość duży miesięczny ruch. Dopiero wtedy wyniki będą miarodajne i warte zastosowania w dalszych krokach. Pomocne w przeprowadzeniu testów jest narzędzie Google Optimize.

Chcesz wykonać analizę konkurencji? Pomożemy Ci i wyślemy gotowy raport. Sprawdź>>