By Categories: AITags: , , , , , , , Możliwość komentowania Czy specjaliści SEO zostaną wyparci przez AI? została wyłączona

W związku z bardzo szybkim rozwojem Sztucznej Inteligencji wiele osób obawia się masowej utraty pracy. Czy ten problem dotyczy specjalistów SEO?

Szybki postęp modeli generatywnych, które potrafią tworzyć teksty, obrazy czy muzykę to wielka szansa na rozwój, jak i zagrożenie dla wielu pracowników z różnych szczebli. Podobnie przydatne, jak i groźne są programy analizujące wykorzystujące AI. Dowiedz się, co może czekać branżę SEO w najbliższej przyszłości, która z pewnością będzie coraz szerzej korzystać zarówno z AI, jak i prostszej automatyzacji.

Gdzie w SEO nastąpi największe wykorzystanie AI?

Właściwie to nie nastąpi, a już następuje i wciąż ewoluuje. Narzędzia wspomagające pozycjonowanie i pracę specjalistów SEO takie jak Semrush, Senuto, Ahrefs oraz Surfer SEO właśnie o sztuczną inteligencję są oparte. W wielu takich zadaniach można również wykorzystać darmowy ChatGPT – przykładem może być tu tworzenie strategii fraz. Ten sam model generatywny tworzy teksty, które może jeszcze nie zawsze nadają się do publikacji, ale mogą stanowić bardzo dobrą bazę do wprowadzenia w nich mniejszych czy większych poprawek. Content marketing może więc zostać zalany tekstami ‘sztucznymi’. Powstaje pytanie, czy wywoła to jakieś zmiany w algorytmach Google, które są używane przez większość osób przy poszukiwaniach produktów czy usług w sieci. SERP (Search Engine Result Page), czyli strona wyników wyszukiwania na pewno będzie się zmieniać wraz z upowszechnianiem AI. Obecnie promowana jest raczej jakość tekstów, co trochę ogranicza tworzenie masowe miernych tekstów. Większość zadań, jak na razie ciągle jest jednak wykonywana przez ludzi przy użyciu narzędzi do automatyzacji stosujących coraz więcej metod AI. Czy na końcu tego powstanie kompletny program mogący zastąpić dowolnego specjalistę SEO?

AI a zachowania klientów

Zadaniem równie trudnym, co przewidywanie kierunków rozwoju jest zgadywanie, jak zareagują na nie klienci. Czy wciąż będą chcieli przejrzeć ileś propozycji wyrzuconych przez klasyczną wyszukiwarkę, czy skorzystają z AI? Tutaj mogliby poprosić o zamówienie na przykład dla nich najbardziej popularnej pizzy z dowozem w ich mieście czy o zielony rower miejski z koszykiem za mniej niż 3 tysiące złotych. Czy w nieustannym pośpiechu ludzie zdecydują się na takie działania? Być może. A to z pewnością będzie miało ogromny wpływ na branżę SEO, nie mówiąc o osobach robiących zakupu i szukających informacji w Internecie.

Google kontra Bing

Przez ostatnie lata na rynku istniała całkowita dominacja wyszukiwarki Google. I to właśnie pod jej algorytmy pozycjonowane są strony internetowe. Coraz większą rolę zwłaszcza w Chinach i USA zaczyna odgrywać również wyszukiwarka Microsoftu Bing. W skali całego świata Google to 85 procent a Bing zaledwie 8 procent, ale momentami w Stanach to nawet trzydzieści procent zapytań obsługuje właśnie wyszukiwarka Microsoftu. Dlaczego jej udział wzrasta? Dzieje się tak, z tego powodu, że wykorzystuje ona AI do podawania gotowej odpowiedzi (lista wyników też jest oczywiście ciągle widoczna). Przyśpiesza i ułatwia to znalezienie poszukiwanej informacji. Taka praktyka zaczyna jednak budzić sprzeciw twórców stron, którzy żyli przecież często z reklam, a algorytm AI ich nie obejrzy, więc nic o nie zarobią. Być może takie zagadnienia zostaną uregulowane przez prawo, ale czy tak będzie ani kiedy to nastąpi, nie wiadomo. Google już próbował odpowiedzieć swoją AI w postaci wyszukiwarki Bard, ale z powodu zbyt dużej liczby błędów wycofał. Obecnie trwają testy z wybranymi użytkownikami nowej wersji w Wielkiej Brytanii oraz Stanach Zjednoczonych.

Jak zakończy się ta rywalizacja, nikt nie wie, ale z pewnością będzie ona miała duży wpływ na SEO i cały Internet.

Czy specjaliści SEO przestaną być potrzebni?

Odpowiedź na obecnym etapie brzmi negatywnie. Na razie fachowcy wciąż będą potrzebni. Choć nie oznacza to, że mogą oni spać spokojnie. Prawdopodobnie będą oni musieli jeszcze szybciej uczyć się nowych umiejętności i dostosowywać do zmieniających się warunków. Na obecnym etapie AI nie tworzy jeszcze tekstów wolnych od pomyłek ani nie oferuje sztucznego ‘specjalisty’, który wykonałby wszystko sam od początku do końca. Nie jest jednak wykluczone, że takie rozwiązanie powstanie w całkiem niedalekiej przyszłości.

Niemniej nieustanny rozwój techniki już przyzwyczaił Cię do szybkich zmian, a teraz będą one pewnie wręcz gwałtowne. Dlatego trzeba trzymać rękę na pulsie i nadążać za nowymi technologiami, które raczej modyfikują Twoją pracę, niż Cię jej pozbawiają.

Chcesz wykonać analizę konkurencji? Pomożemy Ci i wyślemy gotowy raport. Sprawdź>>

  • Continue reading
  • Continue reading
  • Continue reading
  • Continue reading
  • Continue reading